Pewnej upalnej niedzieli dostaję wielką torbę. Owa torba to jakże było miło stwierdzić oryginalny pokrowiec na WIGRY 4 razem z którym rowery tamtego wieku były wówczas sprzedawane. A co do zawartości to zobaczcie sami. Po dwóch dniach w pracowni okazuje się że rower jest w stu % sprawny i nie wymaga wielu dodatkowych napraw. Jedyna wymiana elementów eksploatacyjnych i już drugiego słonecznego dnia przejechałem na nim 19 km. Kolejne wyprawy to ciągłe sentymentalne zaczepki znajomych i nieznajomych...
Proszę was!!! Poszukajcie takich perełek w piwnicach a ja chętnie pomogę w ich reanimacji.
ROWEROWO
wtorek, 21 maja 2013
Ciągle wspominany STANDARD
I nareszcie prace dobiegły końca. Po kilkunastu miesiącach rower jest skończony. Jedyna finalna estetyka to lampa i dzwonek ale ten wybór pozostawię już nowej właścicielce? Może i nie jest rowerem z najwyższej półki ale parę przygód z nim związanych można usłyszeć. Naprawdę polecam. Zapraszam do zakładki OGŁOSZENIA!
wtorek, 14 maja 2013
Nowa stara Atala
Pamiętacie starą zardzewiałą ATALE znalezioną na 'złomie'? Pisałem o niej parę postów temu. W dniu wczorajszym opuściła pracownię. Pewny i czysty projekt z paroma używanymi częściami.
poniedziałek, 6 maja 2013
Kto o nim nie marzył?
Przypadkowo kupiony rowerek. Po wizycie w pracowni odzyskał swój blask. Kto z was pamięta ten czar...
DO SPRZEDANIA NIECH BĘDZIE!
słońce i start z lakiernią
poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Wymarzona Holandia
LATAJĄCY HOLENDER
Znaleziony całkiem przypadkowo, jeszcze przed zimą. Raczej porzucony. Wylicytowany i odkupiony dopiero na wiosnę. Nie nadający się do jazdy. Założenie? Nie malować. Odczyścić tylko, wymienić łożyska... Nowe błotniki, sakwy, oświetlenie i skórzane stare siodło. Po tygodniu w warsztacie odzyskał swój blask. Na zdj jeszcze przed reaktywacją. Wkrótce zdjęcia od nowego właściciela :)
Projekt: 2013
Status : 99% realizacji projektu
Projekt Anna
WŁOSKA DAMKA ATALA
Przepiękna
włoska
damka Atala. Znaleziona pod stertą złomu i śmieci. Po przywiezieniu do
pracowni mały rekonesans. Niestety większość części poleciało na złom.
To co zostało wkrótce trafi do remontu. W trakcie planowania
reaktywacji znalazła nowego właściciela. Padł pomysł, potem projekt.
"Będzie wiśnia z biało czarnymi oponami...".
Radość
wielka że uratowana :)
Projekt:
2013
Status: sprzedany
Obiecany
MADE IN CZECHOSŁOWACJA WEEKEND
Rama produkcji ( jeszcze ) czechosłowackiej. Stan idealny. Przeleżała w suszarni Nowohuckiego osiedla. I tu zastanowienie, ile jeszcze takich perełek po 'domach'... Projekt: ma wyglądać lekko i jasno. Prosta damska estetyka i podarowany bez słowa.
Projekt:
2012
Status:
podarowany :)
Od dziadka dla Maxa
SPEED: TANIO, SZYBKO, GENIALNIE
Szybki, tani
projekt w zimowy wieczór. Koszt praktycznie zerowy. Wolnobieg i pancerze.
Stopień zadowolenia po pierwszym sezonie nowego właściciela? 10 na 10.
Projekt:
2012
Status:
sprzedany
MADE IN ROSJA
ROSYJSKI SKŁADAK KAMA
Rosyjska prosta produkcja. Większy od naszego Wigry 1, 2 i 3, ale i podejrzliwie stwierdzę doskonalszy w swoim wykonaniu. Jak na swoje czasy, aluminiowe obręcze to rowerowy rarytas.W trakcie rozbiórki przekonuję się że Rosyjska myśl techniczna nie zna granic ;). Naprawdę udany model. Planowane kolory na remont: jasny szary, czarny, zielony. Nowo i nowocześnie.
Projekt: 2012
Projekt: 2012
Status: 35%
realizacji projektu
Subskrybuj:
Posty (Atom)